Hej ;-)
Jakieś 3 dni temu Kaśka umówiła mnie ze swoim znajomym na tatuaż ;p cały czas miałam pomysł, ale w ostatecznosci się rozmyśliłam i zrobiłam sobie coś innego, a nawet dwa tatuaże ! już mam pomysł na kolejny, ale najpierw chyba poprawię swój tatuaż który zrobiłam jeszcze w Polsce, bo nie mogę na niego patrzeć.. a co gorsze, jest on na żebrach i jest całkiem spory, mam nadzieje tylko, że da się coś z tym zrobić dobrego.
Pierwszy tatuaż to po prostu napis - bryka ;-) tęskni mi się za moim przezwiskiem, wszyscy tutaj do mnie mówią po imieniu, czego nie robiono w Polsce i trudno mi się przyzwyczaić ;( drugi to malutki niebieski diamencik. Chciałabym sobie dorobić różowy i zielony obok, ale jeszcze nie wiem ;p
Wygląda to tak:
Od napisu w stronę do zgięcia łokcia będą wytatuowane ptaszki, a na górze na wewnętrznej stronie ramienia, planuję zrobić klatkę, ale to takie wstępne plany ;p
Zaraz muszę wstawać, bo z Kaska idziemy wysłać pieniążki do PL a potem do pracy ;-)
ja nie lubię tatuazy :-)
OdpowiedzUsuń