czwartek, 28 lutego 2013

photos

Witam ;-) Dzisiaj po przebudzeniu za oknem zobaczyłam wiosenne, a nawet letnie niebo! Tak ładnie świeciło słoneczko.. normalnie miałam ochotę założyć krótkie spodenki i uciekać na dwór ;p Niestety ubraliśmy się z Dawidem ja w płaszczyk, on w kurtkę, a i tak było zimno, paluchy nam zmarzły ;p tym bardziej, że robiliśmy sobie troszkę zdjęć ;-) Wczoraj zdecydowaliśmy się na horror "Nieznajomi" jak najbardziej polecam, jeden z niewielu filmów-horrorów który utrzymuje w napięciu i nie straszy efektami dźwiękowymi, a po prostu tym co się dzieje ;-) Dzisiaj jeszcze nie wiemy co będziemy oglądać, Dawida wciągnęłam w "Pamiętniki Wampirów" i kończy już 2 sezon, teraz jest taka walka, on chce oglądać Pamiętniki, a mi się nie chce, bo już oglądałam. Czasami zerknę, żeby sobie coś przypomnieć, ale jak na dłuższe oglądanie, czy też maraton to zbytnio mnie nudzi oglądanie czegoś, co już widziałam ;p 
Jutro odbieramy drugą szczurkę, już nie możemy się doczekać ;-) Czekamy też na telefon w sprawie rozmowy kwalifikacyjnej ! ;-)








No to do jutra ;-)

środa, 27 lutego 2013

movies

Heej ;-) Nasza Tola dzisiaj biega już prawie bez opieki po pokoju ! Mój kot strasznie się na nią napala i oblizuje jak ją widzi, ale na razie nie chciałabym ryzykować, może jak będzie większa to się ze sobą zaprzyjaźnią ;p To moja motywacja ;-)

Wczoraj wieczorem znów horror, tym razem "The Final". Ten horror, nie jest z typu strasznych, ani razu nie wyskakuje nic przerażającego ani nie ma straszących efektów dźwiękowych. Polski tytuł to "Odwet". Fabuła jak najbardziej mi się podobała ;-) Jak to w amerykańskich szkołach...;p są uczniowie popularni i są też kozły ofiarne nad którymi popularni się znęcają. Poszkodowani, w końcu postanawiają się zemścić... ;-)
Polecam ;-)

Przedwczoraj oglądaliśmy "Mama" kolejny horror, jeden z najnowszych ;-) Z Dawidem parę razy się wystraszyliśmy co prawda przez efekty dźwiękowe, ale generalnie film też całkiem całkiem ;p Muszę stwierdzić, że genialnie zagrała i w sumie zadebiutowała w "Mamie" Isabelle Nélisse która grała rolę Lilly - młodszej siostrzyczki. Nie wiem jak was, ale mnie przerażają horrory z dziećmi ;p
Również polecam ;-)
Dzisiaj nie wiemy jeszcze co obejrzymy, czaimy się na "Delikatna", a może jednak zdecydujemy się na jakąś komedię ;-)

Wczoraj zamówiliśmy drugą szczurkę, w piątek do odbioru ;-)


Wczoraj wyszukaliśmy z Dawidem filmik One Direction, nagrali piosenkę Blondie "One way or another" i nakręcili teledysk, wiem tylko, że chodzi o akcję Red Nose Day - pomagają ludziom z Afryki ;-) Nie mogę przestać słuchać i oglądać ;p

Bye ;*

poniedziałek, 25 lutego 2013

Think like a Man

Hej ;-) Wczoraj jak już pisałam, przyjechał do mnie chrzestny z żoną i córką, dostałam parę drobiazgów na imieniny i podjadłam duuużo orzechowca ;-) Dzisiaj mamy strasznie leniwy dzień, późna pobudka, zabawa z Tolą i film ;p Tola uwielbia siedzieć na karku i na szyi, wczoraj zasnęła u Dawida, a dzisiaj już się troszkę bardziej rozbrykała ;-)
Przed chwilą skończyliśmy oglądać film, a jako że dawno nie pośmiałam się na żadnej komedii i żadna mi się tak nie spodobała to chciałabym go polecić ;-) Coś w stylu "Małżeństwa i ich przekleństwa" - uwielbiam takie filmy ! W ogóle uważam za dużo zabawniejsze i dużo lepsze filmy, w których grają murzyni.. ;-) No więc "Myśl jak facet" to ten film który tak baaardzo polecam! ;-)
Można go obejrzeć tutaj
Od wczoraj wróciłam do mojej diety 18/6 i już czuję się lepiej, dzisiaj pierwszy posiłek miałam 11:20 , a ostatni 17:00 także jest dobrze ;-)
 A tak Tola zasnęła wczoraj ;-)
Do jutra ;-)

niedziela, 24 lutego 2013

Szczurka !

Cześć ;-) Wczoraj niestety nie dałam rady napisać, bo rodzina nas zaskoczyła i siedzieli do nocy, a potem już byłam za bardzo zmęczona. Tak jak wcześniej pisałam, mieliśmy mieć szczura, więc wczoraj rano poszliśmy go odebrać. Okazało się, że to samiczka a nie samiec... ale to w sumie było dla nas bez znaczenia ;-) Od pierwszego wejrzenia się w niej zakochaliśmy! Po drodze do domu wygryzła dziurę z pudełeczka, taka ciekawa wszystkiego ;p Przygotowaliśmy klatkę, zrobiłam na razie domek z kartonu po mleku i hamak ze skrawka materiału ;p Stwierdziliśmy z Dawidem, że zamawiamy dla niej koleżankę, więc będą dwie szczurki ;-) Dałam jej na imię Tola, ciekawe jak Dawid nazwie swoją ;d szkoda, że trzeba czekać aż do piątku na dostawę do zoologicznego.. ;/
Ogólnie stwierdzam, że od dziś wracam do swojej diety 18/6 no i mam nadzieje że siłownia od jutra, bo lato się zbliża ;p a jak widzę zdjęcia jakichś fajnych sukienek, czy krótkich bluzeczek, to chciałoby się być dużo szczuplejszą ;-) chociaż w sumie, jak wczoraj przeglądałam pudelka i zobaczyłam jak wygląda Kim Kardashian, to stwierdziłam, że jestem chudzinka ;p co prawda ona jest w ciąży, ale no nie ma się co oszukiwać - jest tłusta ;p
Zaraz chrzestny z żoną i dzieciakami przyjadą na imieninowe ciasto i kawkę, więc weekend rodzinnie ;-)




Moja nowa miłość ;p

piątek, 22 lutego 2013

the most unlucky day !

Hej! Dzisiaj miałam strasznie pechowy dzień.. Od rana jechaliśmy do Nowego Tomyśla, po drodze zepsuł się samochód, ale jakoś dojechaliśmy. Mieliśmy pożyczyć od cioci jej auto, ale po odśnieżeniu go, okazało się, że nie odpala! (stał tak jakieś 3 miesiące i akumulator się rozładował, czy coś ;p) Więc do chrzestnego musieliśmy iść pieszo, nie licząc że zamarzałam po drodze to jeszcze nie czułam stóp ;-) Wracając mieliśmy wskoczyć do sklepu zoologicznego po naszego szczurka, ale spóźniliśmy się całe 9 minut ! Zoologiczny zamknięty ;( Także szczurek dopiero jutro od rana będzie naszym dzieckiem ;-) Już nie mogę się doczekać! Klatka już przygotowana, jutro tylko kupić trociny albo żwirek i gotowe!
Właśnie obejrzeliśmy z Dawidem najnowszy odcinek Pamiętników Wampirów, na który z niecierpliwością czekaliśmy i strasznie się niestety zawiedliśmy... może to dlatego że nienawidzimy Eleny, strasznie nas irytuje ;p więc jej smutek nie działał na nas wzruszająco ;p Tylko smutno nam po Jeremy'm ;( 
Wczoraj pod wieczór mieliśmy ochotę na jakąś śmieszną komedię, więc wpadliśmy na pomysł by poprzypominać sobie Jackass'ów ;-) obejrzeliśmy 1 część, ale później byłam już za bardzo śpiąca, więc dzisiaj może druga część? 
A od przyszłego tygodnia mamy zamiar chodzić na siłownię ! zobaczymy ;-)
mój koczek ;-)

biedny Dawid odśnieża samochód ;p
Do jutra! Jutro już szczurek!! ;p

czwartek, 21 lutego 2013

Let's start from the beginning..

Hej wszystkim ;) Przy pierwszym, powitalnym poście na blogu, zawsze jest pustka w głowie, nie wiadomo co napisać.. ;-) Więc może zacznę od tego, że nie jest to mój pierwszy blog, wcześniej miewałam je na onecie, tenbicie, mylogu... na blogspocie też ;-) Czemu blogspot? na onecie strasznie się wszystko pozmieniało, ja lubiłam tam tę prostotę, tenbit od początku nie przypadł mi do gustu a mylog... no cóż, nie chciało mi się znów bawić HTML'em ;-) mój poprzedni blog miałam na blogspocie i bardzo mi się spodobało, stąd ten wybór powrotu właśnie tutaj. O czym będzie blog? w postach znajdziecie ciekawostki z mojego życia (czyt. pamiętnikowo) ;-) będę was zasypywać recenzjami książek czy odczuciami po obejrzanych filmach i serialach. Na pewno będzie tu sporo zdjęć i muzyki. Myślę, że zajmę się też grafiką: robieniem nagłówków, bannerów, avatarów - dla was ;-) Nie zabraknie też konkursów co jakiś czas - już mam nawet pomysł na pierwszy konkurs, który będzie niedługo ;-) 
Adres bloga 'por-mi-cuenta' z języka hiszpańskiego znaczy to 'on my own' czyli 'na własną rękę' pomysł podrzuciła mi moja kochana przyjaciółka Marta ;* która pewnie będzie stałą czytelniczką bloga! :P czemu hiszpański? bardzo bym się chciała nauczyć tego języka, mam nadzieję, że w końcu zacznę naukę! ;-)

Btw. jutro na imieniny sprawiam sobie z chłopakiem szczurka, od razu zobaczycie zdjęcia ;-)
No to, pierwsza notka - z głowy ;-)