Heeej ;-)
Dzisiaj taki fajny dzień.. zaczęło się od śniadanka z Dawidem w Starbucks, potem szybkie zakupy i zrobiłam pranie. Potem z Dawidem i z Kaśką poszliśmy do Shopping Centre, żeby połazić po sklepach, nagle weszłam do Three - sieć w której jestem ;p i zapytaliśmy o to co potrzeba by wziąć iPhone na kontrakt. Okazało się, że tylko dowód i kartę kredytową... no i w taki oto sposób stałam się posiadaczką tego cudeńka i to bardzo spontanicznie! - spontany zawsze są najlepsze ;-)
Wybrałam kolor biały, nie znam się na modelach, nie interesuję się telefonami pod względem technicznym, wiem że to iPhone 5 i że bardzo mi się podoba i szybko wszystko chodzi ;p Mój stary telefon ostatnimi czasy miałam ochotę wyrzucić przez okno! Ciągle się wyłączał, zacinał, strasznie wolno chodził... ale problem rozwiązany ;-)
Wczoraj bardzo mile zaskoczyliśmy się, bo okazało się, że w końcu legalnie możemy mieszkać z Kaśką jako współlokatorzy! Na dodatek będziemy bardzo mało płacić, jak na wynajmowanie pokoju. Bardzo się zżyliśmy do tej pory przez co mieszkanie ze sobą jest przyjemne i swobodne ;-)
W poniedziałek Dawid ma urodziny, dostałam wolne... ;-) robimy imprezę urodzinową, zapraszamy paru znajomych, kupimy jedzonko, picie i.... rzeczy o których nie mogę teraz napisać, bo Dawid czyta bloga ;p Na pewno będziemy robić zdjęcia i wstawie je tutaj ;-) W poniedziałek od rana z Kaska idziemy zrobic pewne zakupy, które dzisiaj wstępnie zaplanowałyśmy ;-)