środa, 29 maja 2013

iPhone 5

Heeej ;-)
Dzisiaj taki fajny dzień.. zaczęło się od śniadanka z Dawidem w Starbucks, potem szybkie zakupy i zrobiłam pranie. Potem z Dawidem i z Kaśką poszliśmy do Shopping Centre, żeby połazić po sklepach, nagle weszłam do Three - sieć w której jestem ;p i zapytaliśmy o to co potrzeba by wziąć iPhone na kontrakt. Okazało się, że tylko dowód i kartę kredytową... no i w taki oto sposób stałam się posiadaczką tego cudeńka i to bardzo spontanicznie! - spontany zawsze są najlepsze ;-)
Wybrałam kolor biały, nie znam się na modelach, nie interesuję się telefonami pod względem technicznym, wiem że to iPhone 5 i że bardzo mi się podoba i szybko wszystko chodzi ;p Mój stary telefon ostatnimi czasy miałam ochotę wyrzucić przez okno! Ciągle się wyłączał, zacinał, strasznie wolno chodził... ale problem rozwiązany ;-)

Wczoraj bardzo mile zaskoczyliśmy się, bo okazało się, że w końcu legalnie możemy mieszkać z Kaśką jako współlokatorzy! Na dodatek będziemy bardzo mało płacić, jak na wynajmowanie pokoju. Bardzo się zżyliśmy do tej pory przez co mieszkanie ze sobą jest przyjemne i swobodne ;-)

W poniedziałek Dawid ma urodziny, dostałam wolne... ;-) robimy imprezę urodzinową, zapraszamy paru znajomych, kupimy jedzonko, picie i.... rzeczy o których nie mogę teraz napisać, bo Dawid czyta bloga ;p Na pewno będziemy robić zdjęcia i wstawie je tutaj ;-) W poniedziałek od rana z Kaska idziemy zrobic pewne zakupy, które dzisiaj wstępnie zaplanowałyśmy ;-)


poniedziałek, 27 maja 2013

new tattoos

Hej ;-)
Jakieś 3 dni temu Kaśka umówiła mnie ze swoim znajomym na tatuaż ;p cały czas miałam pomysł, ale w ostatecznosci się rozmyśliłam i zrobiłam sobie coś innego, a nawet dwa tatuaże ! już mam pomysł na kolejny, ale najpierw chyba poprawię swój tatuaż który zrobiłam jeszcze w Polsce, bo nie mogę na niego patrzeć.. a co gorsze, jest on na żebrach i jest całkiem spory, mam nadzieje tylko, że da się coś z tym zrobić dobrego.
Pierwszy tatuaż to po prostu napis - bryka ;-) tęskni mi się za moim przezwiskiem, wszyscy tutaj do mnie mówią po imieniu, czego nie robiono w Polsce i trudno mi się przyzwyczaić ;( drugi to malutki niebieski diamencik. Chciałabym sobie dorobić różowy i zielony obok, ale jeszcze nie wiem ;p
Wygląda to tak:


Od napisu w stronę do zgięcia łokcia będą wytatuowane ptaszki, a na górze na wewnętrznej stronie ramienia, planuję zrobić klatkę, ale to takie wstępne plany ;p 
Zaraz muszę wstawać, bo z Kaska idziemy wysłać pieniążki do PL a potem do pracy ;-)

niedziela, 26 maja 2013

white and leopard dress

Hej, dzisiaj byłam w pracy od 12-23 .. strasznie busy, a ma tak być podobno cały tydzień. Dawid dzisiaj zrobił double'a od 8-20 , no i godzinki lecą ;-) Pogoda dzisiaj była bardzo ładna, słoneczko świeciło i dużo osób było na plaży, ale jakoś nie zazdrościłam ;p w pracy mam za fajną atmosferę, jakoś nigdy nie zdarzyło mi się narzekać na to że idę do pracy, nie mam na myśli tutaj poranków, kiedy po prostu nie chce mi się wstawać ;p

Ostatnio pisałam o białej sukience którą sobie kupiłam, doszła do tego też sukienka w panterkę i jeansowa kurteczka.. poluję też na dwie pary butów i płaszczyk, ale to może wkrótce.. ;p


Ta w panterkę jest troszkę za długa i ciągnie się po ziemi, a gdy podwijam ją na górze to dziwnie wygląda.. muszę urosnąć ;p
Ostatnio będąc w pracy zauważyłam w oddali ulewę i muszę przyznać, że ciekawie to wyglądało, oczywiście uwieczniłam to na zdjęciu ;p

Ok, czas się kłaść do łóżka, bo jutro rano muszę wstać i idę zrobić sobie malutki tatuaż ;-) a później do pracy 12-23 ;p
see you !

środa, 22 maja 2013

Carino Hair Culture: shampoo, conditioner and oil

Hej, dzisiaj szczęśliwy dzień! Nie dosyć, że powinnam mieć day off, to zgodziłam się by przyjść na 9h do pracy. Przez pierwszą godzinę robiłyśmy z Eszter pushers'y i cranes'y, a potem przez calutkie 8 godzin tylko siedziałam i nic nie robiłam, to było piękne ;d po pracy poszliśmy z Dawidem na zakupy. Podchodząc do kasy mieliśmy tego wszystkiego sporo w koszyku: 12 jogurtów, 400g szynki, 6 jajek, chleb, produkty na tortille (8 wrapów, musztarda, kilogram cebuli, sałata, puszka kukurydzy) belgijskie czekoladki i paczkę bekonu. Myślałam, że zapłacimy za to z 30 funtów, a co słyszymy ? 12 funtów ;d mile mnie to zaskoczyło, na dodatek wychodząc ze sklepu znaleźliśmy 20 funtów - tyle wygrać! ;p

Kupiłam dzisiaj sobie szampon, odżywkę i oliwkę do włosów z firmy Carino. W internecie niezbyt wiele mogłam znaleźć na temat tej firmy, dlatego chciałam was zapytać czy może spotkaliście się już wcześniej z szamponem lub innym kosmetykiem tej marki? Wygląda mi tu i pachnie jakimś salonem fryzjerskim, ale nie wiem ;p



Jutro w końcu day off i odpocznę sobie.. mam zamiar pójść na solarium, zrobić tortillę na obiad no i leżeć w łóżku! ;d
A co do tego konkursu.. mam nadzieję, że w ciągu 2 tygodni się rozpocznie ;-)

niedziela, 19 maja 2013

PRIMARK jacket + zapowiedź konkursu ;-)

Witam was serdecznie ;-) 
Pogoda tutaj jest strasznie zmienna, jest bardzo gorąco po to, by za 5 minut zaczęło padać i następnie znów grzeje słońce. Zupełnie nie wiadomo jak się ubrać. Przyjeżdżając tutaj zabrałam ze sobą płaszcz zimowy, płaszczyk wiosenny (który nie leży na mnie zbyt dobrze) i taką bardziej sportową kurtkę. Postanowiłam kupić sobie kurtkę, wypadło na troszkę krótszą, gdyż wszędzie gdzie nie poszłam były albo płaszcze, albo dłuższe modne teraz kurtki, bądź zupełnie krótkie. Znalazłam ni to krótką ni to dłuższą i kupiłam ją.
Prezentuje się tak ;p Wkrótce mam zamiar kupić jedną z tych krótszych, najlepiej czarną lub białą, oraz płaszczyk jesienny. Podobają mi się też strasznie długie spódnice i sukienki. A skoro mowa o sukienkach, to kupiłam sobie białą krótką sukienkę w H&M , niestety nie mogłam nigdzie znaleźć zdjęcia w internecie, a jak już się położyłam w łóżku to nie chciało mi się wstać by zrobić zdjęcie, więc wstawie przy okazji ;p

Myślałam ostatnio o konkursie, a w sumie bardziej o nagrodzie i wpadłam na pomysł, że wygraną byłby jakiś ciuch/torebka/coś innego - nie wiem dokładnie ;p tylko jeszcze nie wiem dokładnie na czym konkurs miałby polegać, jedynym warunkiem jest duża ilość zainteresowanych, możliwe że konkurs będzie się składał z  2 lub 3 etapów - by było ciekawiej ;-) wstępnie.. kto byłby zainteresowany ??


Jeśli macie jakieś pytania do mnie:

czwartek, 16 maja 2013

weeb.tv

Witam ! W końcu znalazłam troszkę czasu by coś tu napisać. W poniedziałek stwierdziłam, że muszę odświeżyć włosy, więc odwiedziłam fryzjera. Przyciemniłam kolor i podciełam końcówki, od razu lepiej ;-) Kupiłam sobie podkład Max Factora który bardzo bardzo polecam!
Wczoraj razem z Dawidem mieliśmy day off , czyli w końcu czas by pozałatwiać parę ważnych spraw. Doszły nam karty bankowe, więc od razu poszliśmy na molo by zanieść numery kont. Udaliśmy się też do Job Center, żeby załatwić National Insurance Number, umówiliśmy się na interview, który Dawid ma 30 maja a ja 31 maja. Następnie obiadek w Casa de la Pizza i Starbucks. 
Moja mama miała wczoraj urodziny, więc na skype odśpiewaliśmy 'sto lat' i dokończyliśmy 8 sezon How I Met Your Mother. No i co teraz oglądać?! 
Dzisiaj Dawid szedł do pracy na 8 i wraca o 15, ja dzisiaj kolejny day off. Jutro razem idziemy na 15 do pracy no i .... pierwsza wypłata ;-) 

Zupełnie zapomniałabym o czym miałam napisać, a mianowicie.. tak jak tytuł posta pokazuje:
Dziękuję za stworzenie tej strony! Jako że nie mamy tutaj polskiej telewizji, to Top Model czy X Factor oglądaliśmy dzień lub parę dni później na serialewsieci - w strasznej jakości. Teraz mamy telewizję online! Zrobiłam przelew by zakupić konto premium na próbę, na trzy dni i dzisiaj muszę wykupić na dłużej bo wszystko działa i jest jak najbardziej ok ;-) nie wiedziałam, że tak zatęsknię za polską telewizją. Jest tu bardzo dużo kanałów, 40 o ile się nie mylę, można znaleźć wszystko - polecam ;-)


sobota, 11 maja 2013

Liebster Award by brykuha

Zostałam nominowana do Liebster Award przez dziewczynę z bloga: http://oliilui.blogspot.com, z tego co wiem to muszę odpowiedzieć na 11 zadanych mi pytań, oraz nominować 11 blogów i zadać im 11 pytań. 
Ok to zaczynamy ;-)
Oto pytania dla mnie:


1. Czy jest cos czego zalujesz ze nie zrobiles/as?
Tak, że poszłam do liceum a nie technikum - miałabym i maturę i zawód, a tak to tylko maturka.. a na studia póki co się nie wybieram ;-)

2. Czy jest cos co zalujesz ze zrobilas?
Wychodzę z założenia, że uczymy się na własnych błędach, więc mimo iż robiłam rzeczy których teoretycznie powinnam żałować - to tak nie jest, gdyby nie te rzeczy, nie bylibyśmy tym kim teraz jesteśmy - mądrzejsi o te błędy ;-)

3. Gdzie chcialbys/alabys pojechac?
Do Stanów Zjednoczonych ! ;-)

4. Czy masz rodzine za granica?
Tak, w Chicago - ale nie utrzymujemy zbytnio kontaktów oraz w Berlinie.

5. Czy byles/as juz w jakis krajach zagranicznych, jesli tak to wymien.
Tylko tu gdzie teraz jestem - Anglia ;-)

6. Jakie miasto jest twoim zdaniem ladne?
Licheń, Brighton.

7. Czy byles kiedys na "prawdziwym" lotnisku ( czyli takim duzym, gdzie lataja duze samoloty pasazerskie)?
Tak, w Poznaniu na Ławicy i na lotnisku Londyn Luton.

8. Czy spotkales/as jakies gwiazdy, jesli tak to wymien.
Hmm.. troszkę tego było: całą dziesiątkę z pierwszej edycji Idola ;d Doda, Małgorzata Ostrowska, dużo plusligowych siatkarek i siatkarzy - dla mnie to gwiazdy ;-) kurde mam zupełną pustkę w głowie! 

9. Jaki jest twoj ulubiony sklep?
Primark, h&m, stradivarius.

10. Czy masz na wlasnosc buty na obcasie?
Tak, trzy pary - ale nie lubię obcasów i ich nie noszę ;-)

11. Podaj dokladna swoja date urodzenia i miasto/wies w ktorym mieszkasz.
1 września 1993, Brighton,


Teraz nominowane blogi przeze mnie:

Teraz każda z was, musi odpowiedzieć na moje pytanie na swoich blogach oraz nominować 11 blogów które wg was wkładają dużo dobrego w tworzenie bloga oraz zadać 11 pytań ;-)

A moje pytania dla was:
1. Twoje największe marzenie... i co robisz by je spełnić?
2. Ulubiona książka, dlaczego właśnie ona?
3. Ulubiony serial?
4. Co wyniosłabyś z płonącego mieszkania? (tylko 3 rzeczy - nie dotyczy osób i zwierząt)
5. Z jaką znaną osobą chciałabyś się spotkać i dlaczego?
6. Wrodzony talent.. jaki byś chciała posiadać?
7. Miasto do którego najbardziej chciałabyś pojechać?
8. Czego najbardziej nienawidzisz?
9. Jakie są twoje krótkoterminowe cele?
10. Uprawiasz jakiś sport?
11. Bez czego nie potrafiłabyś przeżyć? (rzeczy materialne)

To by było na tyle ;-)

Changing Box: photos

Dzisiaj w końcu mogę chwilę posiedzieć na komputerze, bo idę dopiero na 16.00. Wczoraj z Dawidem skonczylismy równo, troszkę przed 20.00 i poszliśmy do McDonald's chwilkę posiedzieć, bo miałam straszną ochotę na McFlurry ;-) Myślałam, że dzisiaj sobie troszkę pośpię, ale Dawid szedł na 8.00 a jak wyszedł to jeszcze z pół godzinki poleżałam i poszłam pod prysznic ;p Dzisiaj się z nim niestety mijam, bo gdy on kończy to ja zaczynam i wracam dopiero po 23.00 - chyba, że zamkniemy wcześniej, w co wątpię bo jest sobota - uratować mnie może tylko brzydka pogoda ;d
Wczoraj i przedwczoraj pracowałam w changing box'ie - do moich obowiązków należy rozmienianie pieniędzy ludziom, dzielenie pieniążków i wkładanie ich do miseczek tak, by np w jednej miseczce był jeden funt w 2 pensówkach, albo 5 funtów w 10 pensówkach - w tym pomaga mi cudowna maszyna ;d Ludzie podchodzą również, by poinformować mnie, że jakaś maszyna nie działa, wtedy muszę zawołać kogoś i po sprawie ;p pytają mi się też co mogą zrobić z ticketami, albo gdzie jest łazienka. Jeśli nie jest busy, to rozdzielam też tickety na 20 albo 30 które później są wrzucane do maszyn i można je wygrać ;-) to chyba wszystko. Zdecydowanie wolę pracować tutaj, bo mogę siedzieć! ;p ale nie ma z kim pogadać.. 



;-)

środa, 8 maja 2013

Prize Shop: photos

Hej, dzisiaj pracowałam 12 godzin, ale o dziwo zleciało mi to całkiem szybko, byłam dziś po raz pierwszy sama, bez żadnej pomocy na swoim stanowisku ;-) Jutro pracuję w changing box'ie z którego też postaram się pstryknąć jakieś fotki, bo dzisiaj robiłam je po kryjomu... po pierwsze w Palace of Fun nie można robić zdjęć, po drugie nie możemy używać telefonów - trzeba się chować ;p Dzisiaj dzień był spokojny, od rana troszkę padało. Coś czuję, że jutro zwolnią mnie szybciej do domu.. ;-) Dzisiaj bez zbędnego gadania - wstawiam zdjęcia.

[żeby lepiej widzieć, polecam każde zdjęcie otworzyć w oryginalnym rozmiarze]

Oto co można wygrać:







Widok z mojej perspektywy ;p



Lista z nagrodami:


A tak wygląda nasza rota na przyszły tydzień ;-) licząc jak widać od soboty do piątku

Ok a teraz uciekam oglądać top model ;-)

niedziela, 5 maja 2013

First days of my job in Brighton

Dzisiaj był mój trzeci dzień pracy na Brighton Pier. Pierwszego dnia, gdy poszłam z Dawidem, mieliśmy zapoznanie. Opowiadali nam o bezpieczeństwie, o umowie, wypłacie, urlopach, rozwiązaliśmy krótki test, a następnie oprowadzono nas po molo opowiadając historię. Oprócz mnie i Dawida było parę innych osób zaczynających tu pracę, między innymi kilku Polaków, Francuzów, jeden Anglik, Hiszpan i Brazylijczyk. Następnie mieliśmy okazję iść na karuzelę ;p Dawid poszedł na Bustera, a po wszystkim chodził przerażony cały dzień ;p Po tym, Dawid z kilkoma innymi osobami poszli podpisywać umowę o pracę, a mnie zabrali na jakiś kurs o użyciu drabiny -.- później krótki pisemny teścik i moja supervisor zaprowadziła mnie po ciuchy i poszłyśmy na stanowisko, gdzie była jedna z dziewczyn która właśnie pracowała - Eszter (Węgierka) i pokazywała mi co i jak. Praca nie jest trudna na dłuższą metę. Stoję w Palace of Fun, czyli miejscu gdzie jest  peeełno maszyn do grania gdzie wygrywa się tickety, które później wymienia się na nagrody - które ja wydaję. Nagród jest sporo, największą trudność na początku sprawia to, że nie wiem która nazwa jest odpowiednikiem danej nagrody, a co później? trudno jest ją znaleźć w takiej ilości nagród dookoła. Dzisiaj, po trzecim dniu w 90% ogarniam co jest co i co gdzie leży. Najgorzej jest po prostu z ludźmi, niektórzy są straszni, wybrzydzają, wszystko chcą dotknąć, zastanawiają się 15 minut, wybiorą coś a później chcą wymieniać - a nie można, więc się kłócą. A póki co mój 'prawdziwy' angielski, NIE szkolny, nie jest na tyle dobry by prowadzić tego typu konwersacje. Pierwszego dnia byłam od 10-18 w pracy, wczoraj 15-23 czyli wiem co robić na sam koniec, tylko ogarnąć wszystko, w międzyczasie oczywiście podokładać towar itp, dzisiaj pracowałam od 9-17 czyli przed otwarciem Pier'a. Trzeba iść po różne figurki i maskotki i podokładać je do maszyn losujących i innych tego typu. Teraz w ten weekend jest strasznie tłoczno, bo jest bank holiday czyli dużo ludzi ma wolne w pracy, jutro mam przyjść na przyuczenie w Changing box'ie gdzie będę rozmieniać ludziom pieniądzę, mam być od 12-18, a następnego dnia 9-21 sama w Prize Shopie, nie wiem czy dam radę, ale mam nadzieję, że nie będzie tak busy jak w ten weekend. Dziewczyny pocieszały mnie, że jest bardzo mały ruch w zwykły dzień tygodnia, więc jestem szczęśliwa ;p Niestety Dawid jest teraz w pracy a on ma telefon gdzie są zdjęcia które zrobiłam będąc tam, więc niestety wstawię je kiedy indziej. Teraz jestem strrrrasznie zmęczona, więc chyba położę się spać, nawet głodna nie jestem ! Może chociaż schudnę przez tą pracę ;-)

czwartek, 2 maja 2013

Zakupowy szał : PRIMARK

Heej! Z ogromną radością muszę przyznać, że sprawa pracy nieco przyspieszyła! Otóż, wczoraj dostałam telefon, by przyjść na interview na molo. Poszłam, porozmawiałam.. okazało się, że jest dla mnie praca w Prize Shop'ie w Palace of Fun, czyli w takim budynku na molo, gdzie są automaty z grami itp. miałabym tam wydawać nagrody za tickety i generalnie obsługiwać klientów... i miałam czekać na telefon. Telefon dostałam dwie godziny później, że mam się stawić następnego dnia o 11, żeby podpisać umowę o pracę. Poszłam tam dzisiaj taka zestresowana, ale dałam radę, podpisywałam umowę razem z trzema chłopakami, jeden z Anglii, drugi z Hiszpanii, a trzeci był z Brazylii. Oni mieli pracować na innych stanowiskach, na retailu. Felix - Hiszpan, był bardzo pomocny, pokazywał mi swoje kartki żebym mogła zobaczyć co i jak wypełnić ;p cały czas powtarzał 'don't worry, will be good, we can do it' ;-) Już dzisiaj miałam mieć triala, ale nie było mojego menadżera, wiec jutro razem z Dawidem, który będzie podpisywać umowę, mamy być o 10 w jednym z barów i zaczniemy pracę ;-) Umowa jest do 9 września, mam nadzieję że mi ją przedłużą po tym czasie ;p

Z tego całego szczęścia, poszłam sobie na zakupy do Primark'u no i troszkę zaszalałam ;p mam dla was oczywiście zdjęcia ;-) Po powrocie, zrobiłam szybko obiadek, obejrzałam z Dawidem ostatni odcinek Pamiętników Wampirów no i zaraz pewnie pójdziemy na jakiś spacer, bo jest cuuudowna pogoda! ;-)

wieeelka torba ;p
luźna koszuleczka
krótka bluza z krótkim rękawem
krótka koszulka z siateczką na bokach
kamizelko-koszula jeansowa
transparentna koszula
jegginsy
legginsy
białe haftowane zakolanówki , czarne rajstopy
dwa staniki ;p czarny z dopinanymi ramiączkami
atmospherki ;d
sandałko-baleriny
'papucie' z materiału
portfel
torba ( jest spora, na zdjęciu wygląda na malutką;p )
Coś wpadło wam w oko ? ;-)
Wczoraj z Dawidem byliśmy na obiedzie na molo, jedliśmy rybę z frytkami, już chwilę później zostaliśmy otoczeni gołębiami, które są troszkę bardziej oswojonymi ptakami od mew! Jeden gołąb wskoczył sobie na ławkę obok Dawida, chwilę później siedział mu już na ręcę, a potem na kolanie ;p komiczny widok, macie kilka fotek: ;p



Ok, to uciekamy na spacer ;-)